hahahaha kup se słownik :: Przegląd tematu - Co lubicie słuchać i co u Was słychać
Autor Wiadomość
aaa4
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Czw 13:54, 25 Maj 2017    Temat postu:

Edna

Och, jakze moje dzieci szarpia mi dusze, zupelnie jak wczesniej ciagnely za piersi. Az chce krzyknac: Przestancie! Nic juz nie mam, wszystko wyschlo! Wyczerpaliscie mnie do ostatniej kropli juz lata temu! Kochany glupi Archie, biedny chlopak. Coz ja moge dla niego zrobic. Jego ojciec znalazl swoja pustynie. A Archie ma tylko mala oaze, ktora boi sie opuscic.

Snilo mi sie, ze ksiezyc jest z papieru, a Archie wyszedl na dwor z pudelkiem zapalek i probowal go podpalic, a ja wystraszylam sie i ucieklam do morza.

Z morza wyszedl Ady. Tego ranka na plazy byly tylko jego slady, prowadzily od linii przyboju. Ostatnio akurat o nim myslalam. Wciaz o nim mysle. O Needlessie. Nie wiem czemu. Moze dlatego, ze nigdy za niego nie wyszlam. Dlaczego wyszlam za paru innych, pojecia nie mam. Nie potrafie powiedziec, jak do tego doszlo. Moze bez powodu. Zreszta czy ktos by sie domyslil, ze spalam z Tomem Sunnem? Ale jak moglam odmowic komus w tak rozpaczliwej potrzebie? Ile razy zobaczyl mnie po drugiej stronie ulicy, rozporek az mu sie ruszal. Chociaz spanie z nim bylo jak nocleg w jaskini. Ciemno, niewygodnie, same echa, a gdzies w glebi czochraja sie niedzwiedzie. I jeszcze kosci na ziemi. Ale ogien plonal. Tak naprawde to w duszy Toma plonie wielki ogien, chociaz on o tym nie wie. Nie dorzuca mu paliwa, dusi go w wilgotnych popiolach i sam jest dla siebie jaskinia. I po wszystkim siedzi w niej, obgryzajac kosci. Kobiece kosci.

Jednak Mollie jest zagwia, ktora zajela sie od jego ognia. Brakuje mi Mollie. Gdy znow sie znajdziemy na wybrzezu, pojade do Pendleton zobaczyc ja i wnuki. Ona sie tu nie zjawia. Nigdy jej sie nie podobalo, ze Ether wedruje. To osiadla dusza. Mowi, ze przez te ciagle przenosiny obawialaby sie o dzieci. Chociaz jej nigdy to nie zaszkodzilo. Po prawdzie sprzeciwia sie temu Erie. To snob. Urzednik wiezienny. Tez mi praca. Co wieczor wraca z miejsca, gdzie trzyma sie ludzi pod kluczem. A moze nawet w kajdanach i z kula u nogi. Kto by chcial z tym plywac, zaraz by utonal.

Zastanawiam sie, skad mogl wyplynac Ady. Gdzies z glebi. Kiedys powiedzial, ze jest Grekiem i ze pracowal na australijskim statku. Innym razem, ze mieszkal na wyspie na Filipinach, gdzie mowili jezykiem, ktorego nie znaja nigdzie indziej. Mowil tez, ze urodzil sie w czolnie na morzu. To wszystko moze byc prawda. Albo i nie. Moze Archie powinien pojsc na morze. Wstapic do Marynarki lub Strazy Wybrzeza. Chociaz nie, utonalby.

Tad wie, ze nigdy nie utonie. To syn Ady'ego, moze oddychac pod woda. Ciekawe, gdzie teraz jest. To tez dokucza, gdy nie wiadomo, co dzieje sie z dzieckiem. Tyle ze ten bol przestajesz zauwazac, bo on nigdy nie mija. Czasem jednak zmusza cie, zeby odwrocic glowe i spojrzec w innym kierunku. Jak ciernisty krzak, co nagle uczepi sie czlowieka i zatrzyma w marszu. Albo prad morski. W ten sam sposob Ksiezyc wywoluje plywy.

Wciaz mysle o Archiem, mysle o Needlessie. O tym drugim, odkad zauwazylam, jak patrzy na Sook. Wiem, o co chodzi. To ten sen, ktory mialam zaraz po snie o Archiem. Snilam cos, co trudno uchwycic, cos o bardzo dlugiej plazy, na ktorej lezalam. Tak jakby wyrzucilo mnie na brzeg. Wlasnie, dokladnie tak. Bylam sama i nie moglam sie ruszac. Wysychalam, ale nie potrafilam wrocic do wody. I wtedy zobaczylam daleko na plazy kogos, kto szedl w moim kierunku. Na piasku ciagnely sie przed nim jego slady. Stawial stopy dokladnie na nich, a gdy je unosil, slady znikaly. Szedl prosto na mnie i wiedzialam, ze jesli do mnie dojdzie, bede mogla wrocic do wody i ocaleje. Gdy byl juz blisko, poznalam, ze to on. Needless. Dziwny sen.

Gdyby Archie poszedl na morze, utonalby. To szczur ladowy. Jak jego ojciec.

Sook natomiast jest corka Toby'ego Walkera. Ona o tym wie. Sama mi kiedys wspomniala. Ja jej tego nie powiedzialam. Sook chodzi wlasnymi drogami. Nie wiem, czy on o tym wie. Pewnie nie. Sook ma moje oczy i wlosy. Poza tym w tamtym czasie bylo jeszcze kilka innych mozliwosci, a ja nie uwazam, zeby nalezalo o tym mowic mezczyznie, o ile nie spyta. Toby nie spytal przez to, co mysli o sobie. Ale ja dokladnie wiem, ktorej nocy i w ktorej chwili ja poczelismy. Czulam dziecko rzucajace sie we mnie niczym ryba w morzu, jak losos plynacy w gore rzeki. Lsniacy, przeskakujacy skaly i progi. Toby powiedzial mi, ze nie moze miec dzieci, "nie z zadna normalna kobieta" - mowil ze smutkiem w oczach. Tamtej nocy o malo co powiedzialby mi, skad jest. Ale nie spytalam. Moze przez to, co mysle o sobie, ze mam tylko to swoje zycie i zadnego wyboru, zadnej mozliwosci, by wybrac sie w takie tajemne miejsca.

Tak czy owak, powiedzialam mu, ze to niewazne, bo ja sie czuje, jakby sama mysl mogla mnie zaplodnic. I wedlug mnie tak wlasnie sie stalo. Wymyslilam Sookie i urodzila sie czerwona jak losos, szybka i lsniaca. Jest najpiekniejszym dzieckiem, dziewczyna, kobieta. Po co mialaby zostawac tutaj, w Ether? Zeby skonczyc jako stara nauczycielka, jak Emma? Albo na stacji benzynowej czy przy kasie w spozywczym? Kogo tu moze spotkac? No dobrze, Bog wie, ilu ja spotkalam. Ale ona mowi, ze podoba jej sie w Ether. Ze lubi, kiedy nie wie, gdzie sie obudzi. Jest jak ja. Ale i tak boli, dreczy mnie ta sucha tesknota. Chyba mialam za wiele dzieci. Ciagle patrze to tu, to tam, krece sie jak kompas, ktoremu ciagle polnoc gdzies przestawiaja. Jednak w koncu zawsze ide w jednym i tym samym kierunku i wstawiam stopy w moje slady, ktore znikaja, gdy podniose noge.

Dluga jest droga od gor. Stopy mnie bola.



Tobinye Walker

Powiadaja, ze czlowiek jest zwierzeciem, ktore liczy czas. Ciekawe. Jestesmy ograniczeni czasem. Wiaze nas. Przenosimy sie z miejsca na miejsce, ale w czasie mozemy podrozowac tylko w pamieci, snach, marzeniach i wieszczych widzeniach. Za to czas podrozuje w nas. Wykorzystuje nas jak autostrade. Podaza nia bez ustanku i zawsze w jednym kierunku. I nie ma z tej autostrady zadnych zjazdow.

Mowie "my", bo jestem naturalizowanym obywatelem.
Aniuch
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Pon 19:12, 28 Sie 2006    Temat postu:

A ja jakoś tera Myslovitz, Voovoo
Hey-Niekoniecznie o mnie/mężczyźnie(są różne wersje)
No i solowe projekty pani Nosowskiej
aćka_bourne
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Pon 19:06, 28 Sie 2006    Temat postu:

a ja hey - ho! słucham. sliczna jest ta piosenka <3
Aniuch
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Czw 21:19, 10 Sie 2006    Temat postu:

OLKA HEYA SLUCHASZ I NIE MÓWISZ???DOSTANIEEESZ!!
Olka
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Wto 15:04, 08 Sie 2006    Temat postu:

A JA WAS WSZYSTKICH POBIJE!!!!!!!!!! ja kocham disco polo!!!!!!!!!!!!!!!
słucham normalnie cały czas Very HappyVery HappyVery Happy A tak to hey akurat happysad RazzRazzRazz
Aniuch
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Wto 18:55, 01 Sie 2006    Temat postu:

a łu mnie leci Hey-To trzeba lubić<3
aćka_bourne
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Wto 14:43, 01 Sie 2006    Temat postu:

a jak :p
u mnie w glosnikach leci Panic! At the disco, ale na wierzy, bo na kompie nie mam :/
xoxo
Aniuch
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Pią 13:56, 14 Lip 2006    Temat postu:

jak kupie tonik to tak sie staaaaaanie;p
aćka_bourne
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Pią 12:38, 14 Lip 2006    Temat postu:

mam ich juz serdecznie dos(y)c :p

xoxo
Aniuch
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Pią 12:36, 14 Lip 2006    Temat postu:

będzie lepiej jak pryszcze odejdoooo
aćka_bourne
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Pią 11:37, 14 Lip 2006    Temat postu:

:p
xox
Aniuch
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Pią 11:37, 14 Lip 2006    Temat postu:

nie ciesze sie??
aćka_bourne
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Pią 11:23, 14 Lip 2006    Temat postu:

Very Happy
ciesz sie, ze nie slyszysz Very Happy

xoxo
Aniuch
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Pią 11:22, 14 Lip 2006    Temat postu:

dobra rozumiem;p
aćka_bourne
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Pią 11:08, 14 Lip 2006    Temat postu:

ja katuje na wiezy i sasiadow Dont stop me now Very Happy

xoox

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group